niedziela, 10 marca 2013

WWO w wolną niedzielę

Jest niedziela. Spałem do 12, bo już jutro nie będę mógł sobie na to pozwolić. Dopijając kawę zaburzam swoją percepcję głośną muzyką, mocnym bassem. Projekty muzyczne odkładam przynajmniej do jutra. Planowo już jutro zapuka do moich drzwi kurier z nową kartą dźwiękową. Półka średnia, na wysoką ciężko sobie pozwolić jeśli jest się niepracującym studentem, a tworzenie muzyki traktuje się bardziej hobbystycznie, niż zarobkowo. I tak jakościowo będzie to przeskok z poloneza na mercedesa, czekam...

Wrzucam jeden z kawałków, które dzisiaj zmieniają moje postrzeganie otoczenia.


 
Design by Free WordPress Themes | Bloggerized by Lasantha - Premium Blogger Themes | Enterprise Project Management